Fordyce's spots , prosaki

Radek

Witam wszystkich,
W tym tygodniu poddałem swojego "przyjaciela" zabiegowi usuwania prosaków i grudek perlistych.
Sam zabieg był bezbolesny, najbardziej nieprzyjemną chwilą było samo znieczulenie miejscowe ilość zastrzyków zależy od wielkości penisa w moim przypadku było ich sporo(5 zastrzyków w trzon i 4 w główkę). Samo wypalanie nie było bolesne. Po zabiegu lekarz zaproponowal bym doprowadził się do wzwodu gdyż w tym satanie lepiej widoczne są prosaki i grudki. Niestety po 9 zastrzykach był on tak znieczulony ze ostatnie czego chcialem to jego wzwód. Postaram sie zrobić trochę fotek jeśli będziecie zainteresowani.
Radek Wink

Radek

Dzisiaj mój "mały" troche napuchł szczególności w miejscach zastrzyków znieczulających. Mam nadzieje ze było warto. Smile

koleś

Gdzie robiłeś i ile dałeś za zabieg?
Fotki bardzo chętnie, najlepiej porównanie przed i po.

Radek

Fotki zainteresowanym w ramach wymiany prześle na e-maila. Robiłem zabieg w Szczecinie i zapłaciłem 800 zł- cena zależna od ilości i wielkości prosaków.

koleś

Radek

Hej,
Może trochę źle to ująłem. Większość z nas ma problem z prosakami ale tylko nieliczni z nas dodają foty na forum. Warto byłoby porównać kto z nas jest w jakim stopniu jest na nie skazany. Często się zastanawiałem czy mam ich dużo czy mało? Czy to ciężki "przypadek" czy raczej lekki? Nie chce dodawać fot skoro wszyscy mogą je zobaczyć a sami wstydzą się swojego problemu. Confused

Dodawanie na forum nie jest najlepszym rozwiązaniem bo każdy może zobaczyć wklejone fotki, tylko części z nas się one "przydadzą". Wiec jeśli ktoś chce to chętnie podzielę się moimi efektami za pomocą e-maila, a w zamian liczę na odesłanie fot waszego problemu i opis jak sobie z nim radzicie.

swap

Heheheh i co z tego że inni zobaczą swoje foty?

Jestem na tym forum kilka lat, moich zdjęć kilka tu fruwa, a i tak wiem, że nikt nigdy nie dowie się kim naprawdę jestem.

I 800 zł to spora cena, ja w Szczecinie 3 lata temu płaciłem 500. Poprawka koło 300 i następna 150.

I zapowiada się następna... Tym razem w Trójmieście.

Przy okazji: mój penis jest większy niż średnia krajowa. O kilka cm. Łącznie otrzymałem 3 zastrzyki znieczulające. Albo lekarz Ci nawciskał bajek o tej wielkości penisa i ilości zastrzyków, albo masz co najmniej metrowego kutasa.

Radek

Na razie nie widać żadnego pozostawionego prosaka wszystkie które chciałem usunąć zostały usunięte więc mam nadzieje ze nie będzie poprawek. Kto chce się chwalić swoim przyrodzeniem niech się chwali Razz

Ilość znieczulenie zależna jest od intensywności zabiegu, czasu przeprowadzania oraz wielkości znieczulanego obszaru i to akurat powie Ci każdy lekarz XD Albo miałeś je w jednym miejscu albo użyto innego znieczulenia lub to o czym sam na końcu wspomniałeś - choć metra bym mu nie dawał Razz

swap

Tu nie chodzi o chwalenie się tylko o pomoc innym, chociażby w rozwianiu wątpliwości - jak wygląda penis bezpośrednio po zabiegu, jak później.

Nie chcesz pomagać innym- Twoja sprawa.

Pewnie, że każdy lekarz powie o znieczuleniu to co napisałeś, ale chyba ktoś tu nie zna proporcji skoro ładuje w członka 9 zastrzyków.

Kolejna kwestia która mnie rozbawiła to jego prośba, żebyś doprowadził do penisa w zwodzie. Nie dość, że Cię 9 razy pokuł igłą to jeszcze kazał Ci zwalić konia ? Dobre Smile

Szkoda, że nie poprosiłeś go o pomoc.

Ostatnią rzeczą o jaką myślałem po zabiegu był wzwód, po cichu modliłem się żeby do niego nie doszło, bo mogłoby boleć, a ten jeszcze Ci kazał go stawiać Very Happy

Radek

Forum jest po to by pomagać innym cierpiącym na to samo co My Sad

Napisałem jak wyglądał zabieg - starałem się opisać go ze szczegółami.
Prosaki są najlepiej widoczne w czasie wzwodu co wydaje się być logicznie. Po znieczuleniu ptak automatycznie kurczy się do minimalnych rozmiarów ( przynajmniej w moim wypadku) kiedy to nasza bolączka jest raczej słabo widoczna. Jeśli ktoś jest zdeterminowany to życze powodzenia w doprowadzeniu się do wzwodu. W moim wypadku nie było to łatwe ( i do konca się nie udało ) była to jak wspomniałem jedna z rzeczy, o której w danej chwili myślałem najmniej Sad

swap

Tu chodzi też o inny czynnik. Laser wywołuje poparzenia żołędzia. Zastrzyki powodują krwawienia z trzonu. Wzwód powoduje większy napływ krwi, szybsze jej tłoczenie co oprócz bólu mogłoby wywołać swoisty czerwony gejzer z fiuta przy wzwodzie ;]

Radek

Panowie krwawienie po zastrzyku nie jest duże, praktycznie go nie ma, występuje za to mała opuchlizna w miejscu wkucia Smile

same zastrzyki są najmniej przyjemną częścią zabiegu.
3 tygodnie po zabiegu Smile

- grudek już nie ma – blizn również
- prosaki – pozostały małe blizny są jednak słabo widoczne i sądzę, że z czasem znikną, polecam kremy z masą perłową Very Happy

Nie ma się czego bać usuwajmy to świństwo jeśli jest to możliwe. Ściągamy bokserki i pokazujemy problem, nie ma się czego wstydzić. Moim zdaniem warto. Exclamation

koleś

prosak12345

Ja też zapłaciłem 800zl, tyle że za dwa zabiegi, ale nie w Szczecinie. Generalnie możecie pójść prawie do każdego dermatologa co ma laser i wam to zrobi, tyle, że w moim wypadku efekt był mizerny, wręcz prawie zerowy. Generanie mogę dać te 800zł jak dał kolega ale jak bedę pewny,że bedzie efekt. Jak wrzucę zdjęcia to sobie porównacie czy warto. Na dzień dzisiejszy nie widzę metody na prosaki. pozdrawiam

Radek