Fordyce's spots , prosaki

mirrage1988

no to świetnie Very Happy

jutro sam wyśle maila z zapytaniem i załącze im zdjęcie moich ust Very Happy

spytać sie zawsze można a na zabieg wybiorę się pod koniec wakacji bo właśnie znalazłem pracę i nie chce jej stracić

zaklopotany

sorki, ze taki materialista ze mnie... ile PLN?

tak sie składa, że we wrocu bede na konferencji w okolicach sierpnia Smile

może zajrze do nich Wink

tylko znów zalezy czy bede musiał nosic po tym jakies opatrunki...

michal51s

tego mi nie napisali ale na ich stronie jest cennik i tam jest na pierwszej pozycji "gorna warga'' 200 pln

mirrage1988

Wysłałem do tego gabinetu maila o takiej treści:

"Witam!

Czy istnieje możliwośc usunięcia prosaków z górnej wargi? Jesli tak, w jakiej cenie byłby orientacyjny koszt zabiegu? Niżej załączam zdjęcie. Z góry dziękuję za odpowiedź."

Jak odpiszą, od razu dam znać Smile

mirrage1988

odpisali mi:

"wszystko zależy jak będzie się goiła warga (zwykle dobrze). roponuje test na kawałku (100zł) a potem 2-3 zabiegi po 300zł Zapraszamy na bezpłatną konsultację bezpośrednio po której może być wykonany zabieg. Prosimy o rejestrację telefoniczną z ok. 2-3 tyg. wyprzedzeniem (czasem możliwe są wcześniejsze terminy)."

mirrage1988

Ja narazie odpuszczam bo mam do wrocławia 300km a teraz mam prace i na pewno nie bede miał 3 dni wolnych żeby to załatwić, może ktoś spróbuje i napisze jak efekty? Może sie ktoś jeszcze spytać o usunięcie prosaków z penisa Razz

ptak

Miragge 1988- zapytaj się jeszcze co z nawrotami- na forum anglojęzycznym jest, że po kilku miesiącach wróciły i to bardziej widoczne, i było ich więcej:(:( (mam na myśli te na ustach)

michal51s

pojebalo ich za 3 cm 2 dac z 1000 zł chyba sa smieszni a wlasnie jeszcze nie wiadomo czy nie wruci wczesniej trzeba isc do dermatologa i ja tak zrobie zeby on cos zaproponowal!!!!!!!!!!

to czym oni to robia wycinaja czy jak???

z tego co wszedzie czylam zabiegi laserowe (przy usowaniu czegos) wykonuje sie tylko raz gora 2razy cos tu mi nie pasuje Smile

mirrage1988

"Witam!

Mam jeszcze jedno pytanie. Czy po zabiegu istnieje możliwość że usunięte zmiany powrócą?"

bede Was informował Smile

michal51s

a czy ktos z was byl ostatnio u dermatologa???? moze wcale nie trzeba jechac az do wrocka moze to kosmetyczka usunie albo dermatolog ktory jest w waszymmiescie jak nie to zostanie ten wrocek !!!!

szkoda ze nie spytales czym to usuwaja:)

mirrage1988

Dermatolog powie "kiedyś znikną"...

mirrage1988

Zabieg jest prawdopodobnie laserem CO2. Tutaj macie opis działania w skrócie. Wszystko pięknie na piśmie ale dlaczego jeszcze nikt nam nie pomógł?

"Na usuwaną narośl lekarz kieruje promień lasera, który działa z niezwykłą precyzją. Bezkontaktowość zabiegu i towarzysząca mu w miejscu naświetlania wysoka temperatura zapewniają jego sterylność. W przeciwieństwie do innych metod (chirurgia lub kriochirurgia) w czasie zabiegu cały czas widoczna jest stopniowo odparowywana zmiana. Dlatego zakres zabiegu jest zawsze ograniczony do niezbędnego minimum.

Narośla usuwane są bez uszkadzania przylegającej skóry. Po zabiegu ranka pokrywa się strupkiem. Nie trzeba nosić opatrunku, można normalnie się myć i używać kosmetyków. W większości przypadków gojenie jest bezbliznowe. Dzieje się tak, ponieważ miejsce poddane zabiegowi goi się przez ziarninowanie w przeciwieństwie do procesu nazywanego rychłozrostem, dzięki któremu zrastają się brzegi przeciętej mechanicznie skóry"

ptak

Kto zna angielski niech sobie przeczyta o NIESKUTECZNOSCI (mam na myśli nawroty tego gównana ustach) lasera:(:(:(
PS-to jest jeden post, jest wiele innych mówiących o tym samym:(
Hi Gary,
The laser & extraction cost me $800au. the other costs (hospital, etc) totalled about $1,500. i had it done in Sydney which is quite expensive, so i'm not sure if that will be any good to you.
i got the same "no idea what it is/just deal with it" speech from dermatologists, and it took me forever to find one that had treated the condition before. but definitely make sure they have done it before and that you have confidence in them because there are so many things that can go wrong with even the simplest laser surgery. and the last thing you want is to end up with a raised scar on your lip. about the lasers, there may be new lasers that produce the same effect, so i'd ask to compare them to the CO2. oh, and if possible, ask for any before/after photos. actually, ask as many questions as you can because i didn't, and i really wish i had.
the spots that came back were both old and new. the most visible are the ones around the corners of my lip, they're very small and hard to extract. the newer spots seemed to appear after i had healed. so i guess whatever caused them in the first place was still causing more. the last post i said 70% were gone, it's more like 30 - 40% now to be honest.
also, the spots seemed to vary in size as they returned. and they still came back in clusters causing that discolourated look on my lips.
your last question, i can't answer. i forgot to ask the spot size because i felt so confident in the doctors. however, they didn't apply any cream in between and they passed over many times with the laser. the deeper the spots, the more passes. and unfortunately, the more passes, the more chance of scarring. which, despite the fact that i was told scarring would be "extremely rare in this case" i've noticed a small, raised area on my lower lip that was not caused be anything else. thankfully it's not that bad, but it's still going to take about 2 years to fully heal apparently.
looking back, i probably shouldn't have had any laser treatment at all. but i'm not the type of person to just sit back and do nothing, so F it.
anyway, i hope that helped a bit. and i wish you the best of luck!

mirrage1988

Mój angielski jest na stopniu podstawowym Razz

Może to ktoś przetłumaczyć w skrócie? Razz

ptak

przetłumacze Ci najważniejsze zdanie: "the last post i said 70% were gone, it's more like 30 - 40% now to be honest.
also, the spots seemed to vary in size as they returned. and they still came back in clusters causing that discolourated look on my lips."

"W moim ostatnim poście pisałem ze około 70% zniknęło, w tej chwili musze przyzać ze jest to około 30-40%. Ponadto zmieniły swój rozmiar i wciąż wracają tworząc skupiska powodujące przebarwienia na ustach"

Zajebać taki hajs, żeby wszystko wróciło i to nie wiadomo czy nie większe...no nie wiem...ktoś się zdecyduje pujść na zabieg?