Fordyce's spots , prosaki

Deep · Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

W poprzednim temacie podejmowany był problem obrzezania ale dotyczyło to grudek perlistych. Nie było mowy o prosakach chuj wie czy działa to też na prosaki.
Pytasz sie czy jest sens, jeżeli Tobie nie przeszkadzają te grudki które masz to zabieg zbędny. Wszystko zależy od właściciela Smile

niektórym grudki perliste w niczym nie przeszkadzają wręcz doceniają ich obecność.

Mr. Prosak

dokladnie Deep. a obrzezanie to bym sobie darowal - to sa dalekoidace konsekwencje, zawsze mozesz sie czuc napietnowany potem, nie wiem jak to jest ze skora zaledzi obrzezonego czlonka, napewno bardziej wysycha to raz. ludzie jak obrzezaja sie to na pewno nie z powodu grudek, jest higieniczniej nie gromadzi sie mastka ktora moze powodowac nawet raka zoledzi jak jest nieusowana. oprocz higieny to wiadomo - wzgledy religijne - niemoznosc masturbacji. Wspominales w innym temacie o metodzie Low & Loose - mija sie to z celem bo w stanie spoczynku fald skorny zachodzi na korone zoledzia. Jak grudki perliste to tylko laser. nawet co pol roku.

Ptak walne foty po sesji pzdr!

pr&gp

to znaczy mi chodziło o to że obrzezanie wycięło by mi kawałek napletka gdzie jest najwięcej najgorzej wyglądających prosaków. Nie jestem pewien ale metoda low and LOOSE chyba nie przeszkadza w masturbacji. Poza tym spotkałem się z opinią że laski wolą obrzezanych, bo dla nich to tylko lepiej.

Deep · Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

W takim razie pozbyłbyś sie tych prosaków wraz z napletkiem.
W metodzie low nad loose część napletka zostaje to chyba nie powinno być żadnych przeszkód w masturbacji.
Obrzezanie całkowite uniemożliwia walenie kuca w miejscu gdzie nam sie żywnie podoba:D ponieważ potrzebny do tego jest olejek itd

Też tak wyczytałem oraz to że obrzezanie wydłuża stosunek.
Ale mimo to nie chciałbym sie obrzezać ;D

Mr. Prosak

jakis taki czas refleksji mnie ndszedl a wiec zafunduje MALE PODSUMOWANIE:

wydaje mi sie ze ten zabieg w gruncie rzeczy nie ma sensu.
efekt jest minimalnie lepszy (jesli wogole) i to nie jest to o co nam chodzi

osobiscie jestem o tyle zadowolony bo zyskalem poczucie ze zrobile wszystko co w mojej mocy aby rozjebac proki. pozostaje miec na to wyjebane i ruchac Very Happy

zdecydowalem sie na ten eksperyment bo nie bylo jednoznacznej opinii . teraz jest:

----- JEDNOZNACZNA OPINIA -------

nie warto.

Mr. Prosak

macie 2 wyjscia:

- albo mnie posluchacie

- albo bedziecie pluli sobie w brode

swap

też mi sie nasuwa ta myśl, ale tych grudek jest mniej niż przed zabiegiem, wiec jest to jakieś pocieszenie.
Poważnie mysle o zredukowaniu wielkosci napletka(wydaje mi sie ze jest ciut za duży) i powtórce z zabiegu.
jak juz kiedyś pisalem- na podstawie obserwacji wykminiłem, że grudki powiekszają się gdy żołądź jest pod napletkiem. Gdy jest odkryty- maleją.

grudzio

Witam wszystkich.

Forum przeglądam od dłuższego czasu i chciałem podziękować za te wszystkie informacje. Wcześniej nawet nie zwracałem za bardzo uwagi na prosaki i grudki perliste lecz kiedyś wpadłem na temat o tym w internecie i zobaczyłem że też to mam. Od razu pomyślałem o pozbyciu się tego.
Mam tego małą ilość, prosakami nie przejmuję się zbytnio ponieważ z tego co przeczytałem są cholernie ciężkie do usunięcia więc nie miało by to sensu. Może spróbuję mydło siarkowe + zovirax tak dla próby.

Zdecydowałem się na zabieg laserem CO2 usunięcia grudek perlistych. czytając forum kilka razy natknąłem się na imię i nazwisko lekarza przeprowadzającego zabiegi oraz numer telefonu do niego (chodzi mi o Szczecin). Teraz proszę o podanie mi tych danych ponieważ nie mogę ich znaleźć :/
Nie odsyłajcie mnie do wyszukiwarki ponieważ coś mi nie wychodzi znalezienie tych danych.

Mam również pytanie. Po jakim czasie od zabiegu można wrócić do uprawiania sportu aby nie przeszkadzać w gojeniu ? (pływanie, siłownia, bieganie)

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

najmarniejszy

Sorry jeżeli to w złym temacie.

Ja mam trochę więcej prosaków niż ten koleś na "Before"

[link widoczny dla zalogowanych]

Zasadniczo mam zasrany cały dół, ciągną się w górę po lewej stronie, jest trochę losowych małych przy żołędziu oraz po lewej stronie też trochę. Myślę, że patrząc obiektywnie mam ich w stopniu "średnim". Gdy naprężam skórę wygląda to ohydnie itp itd. Dużo z tego powodu też się dołowałem (Doszło do tego, że płacząc pokazywałem prosaki obojgu rodzicom i mówiłem, że jestem nie uleczalnie chory).

Morał z tego taki, że chory to ja jestem ale na mózg.

Dziewczyna robiła mi loda w dzień i oko złej reakcji.

Panowie marnujemy nerwy i w chuj kasy na ten laser i inne ch*ju muju a co do czego to jeszcze nie ma nawet przypadku gdzie dziewczyna to w ogóle zauważyła.

Powiem nawet inaczej: Kur... co my odpier....?!

Znajdźcie sobie dziewczynę, ruchajcie na potęgę, ludzie mają duże gorsze problemy i im to nie przeszkadza. A jak już naprawdę macie tak wielką psychiczną barierę to najzwyczajniej w świecie róbcie to w kondonie.

Naczytaliście się tych nowych poje.... metroseksualnych gazet i przejmując się takim byle czym tracicie swoją męskość. A prawdziwy mężczyzna podchodzi do sprawy "Jakiego mam takiego pcham".

A te 400-500-600 i więcej złotych wydajcie zamiast na laser to na PIWO. To najlepsze lekarstwo na prosaki. Pozdrawiam.

swap

perła

najmarniejszy prosaki to w sumie małe piwo ale perliste? Nie wiem czy istnieją klientki które by od tak robiły z tym loda powiem więcej mój kumpel również miał perliste(tylko że w sumie miał wyjebane) i klientka nie chciała się z nim kochać kumacie? I cały czas na niego patrzy z byka...

najmarniejszy

Nie wiem jak jest z perlistymi bo przyznaję, że tego nie mam ale co do prosaków to ja już lachę kładę.

Gotti

grudzio

Dziękuję bardzo za pomoc swap. Cieszy mnie informacja że tak szybko wróciłeś do uprawiania sportu bo już myślałem że przez tydzień będę uziemiony Smile

Mr. Prosak